"Dobrą jest rzeczą zachowywać tajemnicę królewską,
godzi się jednak ujawniać i ogłaszać
o dziełach Bożych"(Tb 12, 11)
Zdarza się tak, że gdy coś przeczytamy, obejrzymy, posłuchamy czy porozmawiamy z drugim człowiekiem - bardzo poruszy nasze serce. I czasem takie "spotkanie" tak nas od środka rozsadza, że chcielibyśmy - jak Maryja nawiedzająca Elżbietę po zwiastowaniu - podzielić się swoją radością, swoim doświadczeniem, przeżyciami. Nieraz niestety okoliczności są niesprzyjające, żeby "dopaść" słuchacza. Maryja poszła z pośpiechem w góry do Elżbiety. Czasem dla nas te góry są za trudne do przebycia. Mam tu na myśli nasze ograniczenia, lęki, różne nieśmiałości. Rozsadza nas od środka ale brakuje nam czegoś, żeby ogłosić to światu. Lecz Bóg osadził nas w XXI wieku. Możemy wykorzystując zdobycze technologiczne ;) podzielić się tym, co nas porusza. Nie tak całkiem anonimowo bo jesteśmy grupą coraz bliższych sobie osób, ale może czasem na papierze, czy w komputerze jest łatwiej i śmielej. Bo tak jak w tytule bloga: "Piękną jest rzeczą zachowywać tajemnicę królewską, ale godną wszelkiej pochwały objawiać dzieła Boże".
Dzielmy się tym, co nas porusza. Idźmy i głośmy światu Dobrą Nowinę! Bo może być tak, że nasze zwiastowiania (czyli nasze doświadczenia duchowe) mogą poruszyć innych (jak dzieciątko w łonie Elżbiety) i wtedy będziemy świadkami Bożego Narodzenia.
Piszcie śmiało - kontakt z nami tutaj
Lista postów: